Czyli jak mają się klany grające w VC MP.

AoD

Oprócz tego, że nie prowadzą treningów, postanowili trochę uszczuplić skład. Wyrzucili znanego wszystkim jako „dyżurny idiota”, mistrza tejże gry… kosę. Cadilac nawet napisał pożegnanie. „kosa okazał się graczem, które nie potrafi normalnie zachować się wśród graczy, a nawet wśród klanowiczy, o czym świadczą jego ataki na mnie i DilDel’ a w której nie szczędzi sobie wulgaryzmów.Udowodnił nam nie raz, że jest kretynem… klan tolerował go zbyt długo stąd dopiero teraz taka decyzja.„, ja osobiście gratuluję im postępu, kolejny krok w dobrą stronę.

DS

Wchodząc na stronę powita Nas tekst „elo. zbliza sie CW (nie wiem kiedy) – zaczynamy trenowac. treningi klanowe beda codziennie od godziny 20:00. chcesz zagrac w CW – przyjdz na trening.” , jednak nikt nie wie z kim chcą grać, czyżby jakiś zagraniczny klan typu KFJ? Cóż, może Argus zdradzi Nam tą tajemnicę? Podobnie jak AoD nie prowadzą treningów, z tą różnicą, że DS ma serwer a AoD nie.

MORO

Jako jedyny klan prowadzą regularnie treningi, ale co z tego, skoro nadal nie umieją grać, bo trenują głównie walkę hunterami, czy inne pierdoły. Grają klanówkę, czyżby z DS? Nie wiem, chociaż wątpię, żeby Argus dał się wciągnąć w ten cyrk. Ich skład zasilają takie gwiazdy jak; rapike, duds, DiZeL, czy WACEK…  Nadal uważani są za idiotów, dlatego też przejdę od razu dalej, nie tracąc czasu na opisywanie „tego czegoś”.

PM

Odkąd szeregi tego klanu opuścił Lukinho nikt o nich nie słyszy, czyżby wyszli na swoje? Ja wiem jedno – nadal w tej drużynie pozostało wielu lamerów, których jak tylko widzę wychodzę z gry, bo szkoda w ogóle tracić czas…

RN

Treningów nie mają, serwera nie mają, na stronie aktywnych jest może 4-5 graczy, ale klan jakoś się trzyma. Niedawno świętowali rok istnienia, czy uda im się stanąć na nogi? Nie wiadomo. (Dodam tylko, że niedługo być może zagramy CW).

TBP

Totalny zastój, serwer niby mają, treningi jakieś podobno mieli, ale teraz, gdy strona nie działa, a Jea się obija klan wegetuje podobnie jak kilka innych, już wspomnianych.

TP

Akurat tak wyszło, że zostali na końcu. Jak patrzę na ich skład to się śmieję… Myślałem, że uda im się wyjść na swoje, tymczasem widząc Lukinha, Drugsa, czy Remixa w szeregach TP każdy jest świadomy, że nic z tego nie wyjdzie.

 Nie miałem co robić, więc tak o napisałem, Tatar.