Archiwum miesiąca: sierpień 2007

Zajebiści – DRIV3R

Ten o to osobnik o pokemonowym nicku pojawił się na polskiej scenie VC-MP niedawno, a już zdążył zasłynąć
jak inni „zajebiści” z tej serii (Lukinho, Kosa,).Wywyższa się ponad wszystkich graczy typu „….i co noobie??”
albo „Co z tego że robie FS!?”.Jednym zdaniem zasługuję na honorowe miejsce w zajebistych. Jego poziom inteligencji jest
niewątpliwie niższy od wszystkich wymienionych „zajebistych”. Dzieli go od nich przepaść gdyż jego poprzednicy po części
zrozumieli swoje błędy i jakoś próbują je naprawić,a ten brnie w otchłań swojej głupoty bo mądrością nie można tego nazwać.
DRIV3R nie jest lepszy od swoich poprzedników, również nie potrafi wyrazić się bez używania wyzwisk, a jego odpowiedzi pozbawione są sensu.
Tak argumentuje swój regularny FS :”Skoro jest to trzeba go wykorzystać….”. Co prawda nie najlepiej mu to wychodzi, ale cóż nie można
spodziewać się cudów po kimś jego pokroju.

Nasatępną rzeczą jest wspomniane wywyższanie się. Nasz drogi „kierowca” rozumuje wedle
zasady, którą niektórzy pamiętają z czasów wczesnego dzieciństwa polega ona na prostym schemacie „wszyscy „be” a DRIV#R „cacy””.
W myśl naszego bohatera odnosi się ona następująco: „Wszyscy noobują, a ja jestem najlepszy”. Przekłada się się to na jego
wypowiedzi jakiej udziela na zbyt trudne dla niego pytania. Oto przykład : na pytanie czemu robi FS odpyskowuje najczęściej
„A czemu nie ??noobie”Więc nie daję za wygraną i powtarzam pytanie, a po chwili mogę jedynie odczytać kolejną pyskówę
„…bo jesteś noobem”. Na podstawie takich wypowiedzi spokojnie mogę stwierdzić że jest jedynie zagubionym dzieckiem, które
same nie wie czego chce. Wszystkie próby odnalezienia przyczyn jego zachowania kończą sie właśnie takimi pyskówkami.

Faktem unoszącym go na „zaszczytne” miejsce w tej loży jest to że nasz „zawodnik” nie wstydzi się takich poczynać jak
Drive By, Roof Kill i jego ulubionego FS, który jak twierdzi „potrafi wykorzystać”.Nie zauważyłem żeby wykorzystywał to w jakiś cywilizowany sposób.
Nie wstydzi sie tego że jest „kidem LW”. Uważa wszystkie tam czynione praktyki za święte prawa. Tak jak większość pupilków LW
jest przeciwnikiem Glitcha jednak DB RK iFS uważa za przyjemną powinność.

Ostatnim argumentem jest to, że w/w gracz za wszelką cenę chce pokazać jaki jest mądry i wspaniały – czepiając się dobrych graczy.
Próbuje pokazać jakimi są noobami i że jedynie nie zdają sobie z tego sprawy. Oczywiście jest w błędzie. Nie rozume i nie chce poznać
zasad panujących na polskich serwerach VC-MP bo przecież LW jest dla niego święte i ubóstwia je ponad wszystko .
gra kilka tygodni, a uważa że wszystko wie najlepiej. Dowodem są jego wypowiedzi pod notką odnoszącą się Kosy.
Oskarża tam dajmona o praktyki na jakich nikt dajmona nie przyłapał i zapewne większość tu obecnych przyzna mi rację
że są to zwyczajen brednie wyssane z palca (bądź czego innego).

Spotkanie w/w „osobnika” na którymś z serwerów gwarantuje poprawą humoru ponieważ dla chorych trzeba być wyrozumiałym prawda??

Dodaję kilka screenów powiązanych z DRIV3R’em :

http://i12.tinypic.com/4tq8a4z.jpg
http://i12.tinypic.com/6bbjxhj.jpg
http://i16.tinypic.com/5xeblfc.jpg
http://i17.tinypic.com/4pxkfiv.jpg
http://i17.tinypic.com/632uqoo.jpg
http://i9.tinypic.com/4koicue.jpg
http://i15.tinypic.com/53j8cgp.jpg

Pozdrawiam

MESJASZ