Archiwum miesiąca: luty 2007

Noga do góry, wibrator w akcji….

Wena, która mnie nachodzi musi zostać przelana na papier, więc czas zaczynać! Orkiestra! GRAĆ!

Z jakim nickiem kojaży Ci się DilDo? Z DilDel? To dobrze, mi też. Znany jest także jako „reporter”, coż wtajemniczeni będą wiedzieli o co chodzi. Dlaczego akurat DilDel? Sam stwierdził, że po przeczytaniu artykułu o VC MP na GTASite.pl nie wiedział jaki nick wpisać… Jako, że autorem poradnika był VelVel nasz kochany Piotruś skojarzył sobie – DilDel z VelVet i tak zostało. Jak myślicie, dlaczego akurat DilDel? Czyżby, jakieś pozostałości z dzieciństwa związane z dildo? Kto wie, spytajmy naszego eksperta, MTZ… MaTeusZ mówi „Nie wkurwiaj mnie, mam ciśnienie 300. Tak od DilDo.” – i wszystko jasne.

Historia tego gracza jest długa, ale za to cały czas ta sama. Klan, trening, wkład pracy, klan, trening, wkład pracy i tak w kółko. Obecnie jest w AoD, gdzie zamierza dożyć spokojnie do emerytury, którą ufunduje mu firma BlenDaMet (w skócie BDM), założona przez brata Borata, oczywiście oddział Kazachstan.

Podsumowując; „Wszystko, co trwałe jest wymysłem człowieka: jest on otoczony przez nicość.” (Martin Heidegger 1889 – 1976). Myśle, że zrozumieliście, jeśli nie załączam krótką adnotacje. (DilDel wytaczając trwałą ścieżke w grze sam wybiera to co chce robić. Niestety, nie otacza go nic co mogłoby przykuć moją uwagę).

Tatar